Kochani 🙂
Już dawno (ponad 2 miesiące) nic nie napisałem. Pod koniec marca miałem trudny czas w związku z niewiadomą odnośnie mojej pracy. Później kiedy ogarnąłem sprawy zawodowe nie mogłem się jakoś zebrać by wrócić do pisania, ale…. Oto jestem :). WRACAM i to wracam, dzieląc się z wami czymś bardzo osobistym i ciepłym.
Umieszczam poniżej wiersz, który napisałem dla kobiety, z którą aktualnie jestem i która jest moją przyszłą żoną.