Chciałem się dziś z wami podzielić tym, co najistotniejsze w moim życiu. Chodzi o tworzenie więzi. To temat, który leży mi na sercu i ciągle powraca jak bumerang. Dopomina się, poprzez konkretne wydarzenia, żeby się nim zająć. Od pewnego już czasu noszę się z realizacją pomysłu na cykl wpisów – w formie pisanej lub mówionej – o znaczeniu więzi w naszym życiu.
Piękna bliskiej więzi z ukochaną osobą mogę teraz doświadczać w swym życiu na co dzień W ostatnim czasie przeżywałem trudny okres. Przed świętami miałem stłuczkę samochodem, którego używałem jako narzędzia pracy, dostarczając klientom jedzenie z restauracji. Samochód już był bardzo wysłużony. Zastanawiałem się więc czy warto jeszcze w niego inwestować czy sobie odpuścić. 10 stycznia mijał termin przeglądu technicznego i po konsultacjach z mechanikiem uznałem, że nie opłaca już dalej wkładać “kasę” w to auto. Oddałem je na złom.
Druga trudna sytuacja to odmowa zatrudnienia mnie w Stowarzyszeniu, gdzie miałem podjąć pracę jako Asystent Osoby Niepełnosprawnej. Było to dla mnie zaskoczeniem, gdyż wstępnie – na rozmowie kwalifikacyjnej – wypełniłem już wszystkie potrzebne pisma i czekałem tylko na decyzję w jakim wymiarze godzin miałbym pracować. Okazało się jednak, że Stowarzyszenie nie będzie miało wystarczających środków na sfinansowanie mojego zatrudnienia. Te dwa fakty były triggerem nastroju przygnębienia.
Podzieliłem się z moją Ukochaną (celowo nie używam słowa “partnerka”, które kojarzy mi się bardziej z umową handlową, niż z bliską relacją), tym co przeżywałem jako trudne dla mnie. Wtedy zdałem sobie sprawę jak bardzo ważne jest, aby po pierwsze, nie bać się zgłaszać swoje potrzeby ( potrzebuję Twej pociechy i dobrego słowa) i po drugie – nad tym chcę się zatrzymać – obdarzyć drugą osobę pełnym afirmacji komunikatem.
Pozwolę tu sobie zacytować smsa jakiego otrzymałem od mojej Najdroższej w chwilę po tym jak wyjawiłem jej, co przeżywam i czego potrzebuję. Jeszcze chcę nadmienić, że mamy oboje w zwyczaju- zawsze 7-ego każdego miesiąca – przypominać sobie miesięcznicę naszej pierwszej randki.
Byłem dogłębnie wzruszony tym pięknym wyznaniem. Zrozumiałem jak wielką wartość mają słowa ukochanej osoby, która docenia Twą obecność w swoim życiu. Przygnębienie rozwiało się jak dym. Takie słowa są:
- jak gorące strzały, które podsycają miłość
- źródłem radości
- uskrzydlają do pokonywania trudności
- zbliżają nawzajem do siebie
- przekonują o naszej wartości
Do dzieła! 🙂
Wchodzimy w związek z miłości, ale jego trwałość zależy od więzi jakie zbudujemy. Oczywiście, miłość jest ważna przez całe życie i jest czymś więcej niż “chemią”; jest też zadaniem. Ale to pielęgnowanie bliskich, odpowiednich do rodzaju związku więzi, daje gwarancję jakości tego związku, jego piękna i trwałości. Dotyczy to oczywiście związku kobiety z mężczyzną, ale także np. wspólnot, “związków religijnych”. Jeśli zamiast tego ludzi łączy tylko jakieś prawo, zadania etc., to życie staje się męczące i szare. TF
Tadeuszu
Bardzo dziękuję za komentarz. Rzeczywistość budowania szczęśliwego związku mężczyzna- kobieta to jedna z najbardziej istotnych rzeczy wpływających na nasze poczucie szczęścia, bezpieczeństwa i zakorzenienia się w świecie. Temat jest bardzo szeroki i wieloaspektowy. Z pewnością jeśli jakąkolwiek ludzką relację definiuje wyłącznie prawo czy obowiązek to jest ona pozbawiona radości bycia i spotkania z tajemnicą istnienia swojego i tego drugiego. To bardzo okaleczające pojmowanie relacji.